10 kroków do idealnej sypialni

Wraz z nastaniem jesieni spędzamy w niej więcej czasu. JEJ DOBRY KLIMAT to gwarancja spokojnych snów.

Delikatny blask zamiast brzasku

Tutaj lepiej zrezygnować z mocnego oświetlenia I postawić na lampki nocne. Ich światło jest miękkie i rozproszone, dzięki czemu nie przeszkadza osobie śpiącej po drugiej stronie łóżka. Jeśli w sypialni znajduje się telewizor, z którego korzystamy przed snem, subtelne/ Przefiltrowane przez abażur światło lampki nocnej chroni wzrok przed nadmiernym obciążeniem.

Dobrze jest się ustawić

O tym, jak szybko zapadamy w sen i czy jest przynoszący ukojenie, może decydować sposób ustawienia łóżka. Badania przez psychologów dowiodły, że bezpieczniej I łatwiej relaksujemy się mogąc z łóżka obserwować wejście do sypialni, jak i okna w niej. O ile nie razi Księżyc – przyjaciel wszystkich na bezsenność.

Przyjazne ściany

W sypialni, która nie jest narażona na zniszczenie ścian, najlepiej jest stosować farby emulsyjne – są przepuszczalne. Mają mało inwazyjny zapach, szybko schną i nie zatrzymują wilgoci we wnętrzu. Natomiast w sypialni dziecka farba powinna być zmywalna. Można nawet sięgnąć po taką pochłaniającą szkodliwy formaldehyd.

Materac tylko dla ciebie

W higienicznej sypialni nie może zabraknąć dobrego materaca, np. z pianki lateksowej – nie gromadzi ona kurzu oraz roztoczy. Do jej produkcji wykorzystuje się mleczko kauczukowe i lateks. Najlepsze modele w tej składzie mają około 70-80 proc. naturalnych produktów. Porowata struktura naturalnego lateksu zapewnia swobodny przepływ powietrza, dzięki czemu organizm nie przegrzewa się podczas snu.

Kołdry i poduchy na jesienne pluchy

Kaczy lub gęsi puch i pierze to wypełnienie miękkie i sprężyste. Puch dzięki rozgałęzionej budowie zatrzymuje powietrze w kołdrze. Pierzynka jest lekka, ale ciepła. Jak wybrać dobrą? Spytaj sprzedawcę o tzw. nośność puchu. Im Jest wyższa (max 12), tym lepiej. Alergicy powinni zdecydować się na pościel z poliestrowym wypełnieniem. Takie kołdry mają różną grubość, często są opisane jako „ciepłe” lub “chłodne”. Ich największą zaletą (oprócz przystępnej ceny) jest możliwość częstego prania (w 60 st.), co jest wskazane przy alergiach.

Oaza zdrowia – naturalnie!

W sypialni hasło „slow life” nabiera prawdziwego znaczenia. Tutaj liczy się naturalność, widoczna we właściwym doborze materiałów. Zrezygnujmy z mebli wykonanych z płyt (mogą zawierać szkodliwe np. kleje), tudzież sztucznych dywanów (mogą „parować” substancjami przeciwzapalnymi). Sprzęty z drewna, trawy morskiej, wikliny, teku – one są na propsie.

Kolor? Tak, ale…

.. z ograniczonej palety! Kolorystyka w sypialni rządzi się bowiem innymi prawami, niż w pozostałych pomieszczeniach. Tutaj unikamy czerwieni (działa energetyzująco I podnosi ciśnienie krwi) oraz żółci (przyciąga owady). Stawiamy na tony redukujące stres I tym samym ułatwiające zasypianie – przede wszystkim zieleń I niebieski lub neutralny beż oraz szarości.

Idealne kształty

Dobra poduszka jest jak dobry materac – podpiera twoją głowę i kręgosłup szyjny tak, by je odciążyć. By spełniła tę swoją rolę warto ją dopasować do pozycji, w jakiej śpimy. Niskie – nie nadwyrężają karku, są więc odpowiednie dla osób śpiących na brzuchu. Wysokie utrzymują głowę na równi z szyją i plecami, więc powinny po nie sięgnąć osoby śpiące na boku i na plecach.

Pościel otuli ciało jak rękawiczka rękę

Bieliznę pościelową, podobnie jak i garderobę, dobrze jest dopasować do… pory roku. I tak, latem (lub w domu tych, którzy nie zasną przy zamkniętym oknie) sprawdzi się pościel satynowa (uwaga, jest to rodzaj splotu, a nie rodzaj tkaniny!), najlepiej z bawełny, a w wersji de luxe – z jedwabiu. Zmarzluchom i na czas zimy polecamy pościel z flaneli. Zwróć uwagę, że w obu przypadkach polecamy naturalne tkaniny – przepuszczają wilgoć i są bardzo miłe dla naszej skóry.

Zielony kącik

W sypialni warto ustawić rośliny, które oczyszczają powietrze (należą do nich np. filodendron, dracena. bluszcz, zielistka, fikus Benjamina. skrzydłokwiat, palma). Hit to drzewko szczęścia – nocą produkuje tlen.